Czy stres i nerwica może mieć coś wspólnego z twoim dzieckiem ? Dziecko jak to dziecko przeważnie nie jest ono podatne na stres i raczej w niektórych sytuacjach radzi sobie lepiej niż dorosły. Ale jak to w życiu, bywają sytuacje, kiedy samo dziecko narażone jest na dużą ilość stresu. Wiadomo jest, że idąc pierwszy raz do szkoły lub zmieniając szkołę dziecko z całą pewnością przeżywa sytuacje stresowe. Zastanawia się jak zostanie przyjęte i czy w ogóle zostanie zaakceptowane przez swoich kolegów i koleżanki z klasy. Z dziećmi tak to już jest, że jedne są bardzo otwarte i szybko nawiązują nowe kontakty, natomiast drugie są bardziej zamknięte w sobie i zazwyczaj nie nawiązują szybko nowych znajomości. A jak to w dzisiejszych realiach bywa dziecko spokojne i niemogące przystosować się do otoczenia często jest wyśmiewane przez swoich rówieśników i traktowane nie tak jak być powinno. Owocuje to oczywiście niechęcią dziecka do szkoły, do koleżanek i kolegów, ale przede wszystkim ogromnym stresem i nerwicą. My, jako rodzice z pewnością nie powinniśmy bagatelizować takiej sprawy no, bo przecież ona sama się nie rozwiąże. Dziecko musi czuć, że jest bezpieczne, kochane, docenione, potrzebne. Jeżeli problem ten nie zostanie rozwiązany w wieku przedszkolnym wiadome jest, iż będzie on narastał. I w taki oto sposób, gdy nasze jak na razie małe dzieci staną się dorosłe będą miały problem z przystosowaniem się do otoczenia pracy.