Kiedy spogląda się na półkę pełną płyt ulubionego artysty, myśli często wędrują do tegoż artysty grającego na scenie. Często jednak te obrazy są na tyle odległe, że aż niemożliwe do obejrzenia na własne oczy. Jednak nie odstrasza to wielu ludzi, którzy jeżdżą na festiwale muzyczne. Ich pasją jest muzyka i to ona napędza ich do poszukiwania coraz to nowych doświadczeń. Oprócz gwiazd, które przyjeżdżają na koncerty i przyciągają najwięcej fanów, na festiwalach grają także mniejsze zespoły, które wypełniają czas i promują samych siebie. Każdy kiedyś zaczynał, a takie koncerty są idealnym miejscem, by uzyskać rozgłos. Każdy ciekawy nowych brzmień powinien pojechać na kilka festiwali. Wielkie gwiazdy to nie wszystko, szczególnie, że prezentują raczej klasykę gatunku. Młode zespoły często eksperymentują, co jest ciekawą odskocznią od znanych i wszędzie granych dźwięków. Poza tym festiwale to też ludzie, którzy są najróżniejsi, a chwilowe znajomości mogą przerodzić się w prawdziwą przyjaźń. Warto pojechać na chociaż jeden, by wiedzieć czym naprawdę jest festiwal.