Camembert zapiekany z czosnkiem, polany redukcją z balsamico oraz Imperial Stoutu, doprawiony rozmarynem, tymiankiem oraz czerwonym pieprzem.

Proszę nie żydźcie na serze – kupcie porządny francuski, najlepiej z jak najkrótszą datą zamiast jakichś turków z topionym w środku.

Ser nacinamy i wypełniamy pociętym w słupki czosnkiem. Mocny stout zredukowałem na patelce z odrobiną octu balsamicznego. Na koniec lekko doprawiłem i przetransportowałem wprost w piecznik nagrzany lekko poniżej 200°C. Po 20 minutach prezencja serka idealnie zmiękła.

Wcinam na gorąco wraz z chrupko przywęglonymi grzankami. Polecam Tadzik Seropiwosz.